tak, jest roznica - tylko czesc samochodow w komisach dilerskich ma te wszystkie "papiery", certyfikaty a nawet zdaje sie jakas gwarancje - te sa drozsze, a pozostale to "zwykly" komis.
Kręcenie licznika.
Zwiń
X
-
No i dobrze piszesz pod koniec swojej wypowiedzi, bo:Zamieszczone przez Marianna co są papiery-od rzeczoznawcy np.
(...)
Kupowanie uzywanego auta to zawsze loteria. Jednak to o czym piszę, to po za własnym sprawdzeniem może być dodatkowym wspomożeniem szczęścia-nie mówie, że to jedynie słuszne rozwiązanie. Jedno z wielu możliwych
Wyceny rzeczoznawcow u nas w kraju to fikcja i jeden wielki przekret.
Obserwuje to na codzien z racji wykonywanego zawodu.
I nie pisze tu o jakims PZMot tylko o miedzynarodowej znanej sieci. Korupcja i kombinowanie jest tam tak powszechne, ze w ogole zastanawiam sie jaki jest sens istnienia takiej firmy/instytucji - chyba tylko po to, zeby ktos mial lepsze samopoczucie... :roll:TDI 205PS
Komentarz
-
-
Jak byłem obszywać kierownicę skórę handlarz przywiózł do tapicera fotel kierowcy od Superba z przetartą lewą krawędzią (częste wsiadanie i wysiadanie) i fotel pasażera z innej bryki aby zamienić tapicerki. Nie widziałem efektu, ale sądząc po dokładności pracy tapicera przy mojej kierownicy można by mieć problemy z odróżnieniem. I będziesz miał lekko zużyte siedzenia, podbitą odpowiednio książkę serwisową np. z Monachium, licznik na 60tys. po dwóch latach czyli SUPER(B) tyle że prawdopodobnie była taksówka np. z Wiednia (dużo ich tam) z przebiegiem 260kkm.Zamieszczone przez Marianże nie da się zamaskowac zuzycia wnętrza
Jak kupowałem parę lat temu O1 to wizyta na geometrii czy nie naruszona (auto po stłuczce) bo stłuczka mogła maskować dzwona, odczyt kompa w ASO. Książka serwisowa obowiązkowa + faktury za przeglądy naprawy itp. mile widziane. Wtedy widzisz co było robione przy okazji przeglądów
Komentarz
-
Komentarz